Zakochałam się w Wytwórni od pierwszego liznięcia (?). Jeśli przerażają Cię kolejki, odiwedź drugi punkt, który znajdzieszj na 27 Grudnia ;)
Co prawda, nie takie pyszne jak w Wytwórni ale dają radę ;) Krówka - niebo w gębie ;) albo mleczna krowa w gębie :3
Rozczarowana po pierwszej wizycie (mango z belvitą). Porcja nieco skromna a koszt nieadekwatny do ilości naszych lodów. Dam im szansę i przejdę się jeszcze raz ale mam sceptyczne podejście.
Nie polecam sorbetów. Reszta bez zarzutów, smacznie :) chociaż cenowo trochę blado wypadaja na tle konkurencji (4zł za 70g).
Skorzystałam z akcji Lodowy Puchar. Wybrałam: śmietankowy z fiołkami i mango. Pierwszy był ciężki ale ciekawy smakowo, drugi - orzeźwiający i smaczny. Wybiore się tam jeszcze nie raz ;)
